Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diomedes
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:29, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie... Zaledwie kilka dni...- Odparłem tonem, który wskazywał na całkowity brak emocji. -A ty?- Dodałem po chwili, żeby nie zanudzić klaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nightmare
~ Zastępca
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Z piekła rodem.
|
Wysłany: Pią 15:11, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Kilka miesięcy - odparła. Trzepnęła na boki ogonem i spojrzała na ogiera. - poznałeś już kogoś? - spytała bez namysłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diomedes
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:21, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
-Jedynie pewną klacz o imieniu Mira, ale wielkiej sympatii do niej nie żywię.- Odparłem tym samym tonem co wcześniej. stałem wciąż ze spuszczoną głową zapatrzony w nicość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightmare
~ Zastępca
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Z piekła rodem.
|
Wysłany: Sob 11:57, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
- Doprawdy? - zaśmiała się żarliwie nie patrząc już na ogiera tylko gdzieś obok. Machnęła na boki ogonem niczym biczem rozmyślając raczej o mniej ważnych sprawach zapominając ,że prowadzi rozmowę z ogierem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kidney
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Sob 20:17, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przygalopowała tu z nadzieją, że znajdzie kogoś do rozmowy - Jest tu ktoś? - Pomyślała ze smutkiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Galopada
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:57, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Z krzaków wyskoczyła młoda klaczka... Swym rytmicznym krokiem przykłusowała do Kidney... - Witaj! - przywitała ją swym piskliwym tonem... -Jestem Galopada, ale mów mi Galaxy! - przedstawiła się ... Już dawno nie widziała w tej krainie kogoś dorownującego jej wiekiem... - A Ty to kto? ... Skąd jesteś? Jak się nazywsz? Ile masz lat? ... Skąd się tu wzięłąś? - zaczęła swój podstawowy ciąg irytujących pytań...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kidney
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 17:20, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Podeszła niepewnie do Galaxy. - Jestem z niedaleka... zwiedzam okolice xD Mówią na mnie Kidney. Jestem pół rocznym źrebakiem... Rozglądałam się tu po okolicach i natrafiłam przypadkiem na to miejsce... A Ty ile masz lat i skąd jesteś? - Podchodząc bliżej nie spuszczała jej z oczu... Była bardzo ciekawa owej klaczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Galopada
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:12, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kidney...- powtórzyła w chytrym uśmiechu... - Dziwne imię... - oznajmiła... Podeszła bliżej ... - Ja? ... eee... no źrebem jestem... Mam rok chyba... - zmieszała się trochę... Odgarnęła grzywkę z oczu i parsknęła coś pod nosem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kidney
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 18:22, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Dziwne czy nie tak na mnie mówią... - Powiedziała nieco zgubiona z tropu. - Nikt nigdy nie zwrócił uwagi na jakość mego imienia. - Nie stała tak długo. Zaczęła biegać i brykać. - Chodź! - Krzyknęła i ukryła się gdzieś za drzewem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Galopada
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:08, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Pokręciła przecząco łbem robiąc głupią minę i pokłusowała za nią swym cichym i melodyjnym krokiem... Wsadziła łeb w zarośla i spojrzała na Kidney - Co jest?- spytała patrząc na krzaki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kidney
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 20:46, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Patrząc na nią z niezrozumieniem powiedziała - Chciałam się pobawić w chowanego... - Zgaszona z lekka spuściła łeb i zaczęła jeść trawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Galopada
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:57, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Galopada, nigdy nie bawił się w tego rodzaju gry... ale czemu nie... Warto spróbować... - Niech będzie... Teraz ja się chowam... - oznajmiła i powędrowała w stronę zarośli... schowała się za jakimś krzewem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kidney
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 21:01, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Super! - I pobiegła jej szukać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Galopada
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:11, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Siedziała cicho za krzakiem, nido końca znając regóły gry... Gdy Kidney była koło jej kryjówki naskoczyla na nią powalając ją na łopatki...- Leżysz! - zaśmiała się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kidney
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Pon 15:53, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Osz Ty cwaniaro! Możesz ze mnie zejść...? - Spytała troszkę zdezorientowana. - Może porobimy coś innego... Masz jakieś sugestie? - Wstała z ziemi i otrzepała się, jak to zawsze lubiła robić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|