Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avita
x Przywódca
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:08, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pysk rudej rozjaśnił szeroki uśmiech.
- Wulgata.- powiedziała po prostu jakby ciesząc się samym brzmieniem imienia przyjaciółki. Do tej pory nawet nie zdawała sobie sprawy, jak się za nią stęskniła.
- Szlajałam się to tu, to tam. Co mogłam robić? Chyba szukałam szczęścia.- dodała po chwili.- Nic o nikim nie wiem. W stadzie pustki, wszędzie pustki. No a co działo się z tobą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wulgata
x Zastępca
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:28, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Postrząsnęła grzywą i uśmiechnęła się lekko.
- Długo by opowiadać. Chciałam znaleźć syna, ale trafiłam jedynie na pogłoski o tym jakoby miał założyć własne stado. Własne ! Jestem z niego taka dumna... - dodała w zamyśleniu. Trąciła ją chrapy.
- Dlaczego przyszłaś właśnie tutaj ? No i co z naszym stadem, ktoś wrócił ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Avita
x Przywódca
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:46, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Gratuluję.- uśmiechnęła się.- Własne stado, no no...
Ciekawe co dzieje się z jej córką. Gaja. Ciekawe, czy w ogóle jeszcze... Przestań! Nie możesz tak myśleć.- skarciła się w myślach.
- Hm, myślę, że z tego samego powodu, co ty.- powiodła wzrokiem po wiosce.- Wspomnienia. Stado? No wiesz, jak to stado, jest parę nowych członków, jesteśmy my.- tu jej uśmiech rozjaśnił się jeszcze bardziej.- To wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Avita dnia Nie 14:28, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wulgata
x Zastępca
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:19, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mocny podmuch wiatru uderzył w klacze i Wulgata mocno wciągnęła powietrze w chrapy. Spojrzała na Avitę i roześmiała się. W zasadzie to była Avita Spod Bujnej Grzywy Ledwie Widoczna i długie, konopiaste kosmyki jak zwykle opadły jej na oczy. Klacz nie mogła powstrzymać śmiechu.
- Jesteś tam jeszcze ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Avita
x Przywódca
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:34, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Parsknęła śmiechem potrząsając łbem.
- Jestem, jestem.- powiedziała strzygąc uszami, w które łaskotał ją wiatr. Wykonała bliżej nieokreślony ruch pyskiem, wskazując gdzieś przed siebie i ruszyła stępem. Bez sensu było tak sterczeć w miejscu.- Tak więc mówisz, że szukałaś syna.- zagaiła chcąc dowiedzieć się czegoś więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hopeless
Samotnik
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:00, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wyćwiczonym rytmem powolnych kroków zjawiła się na terenie wioski Indian. Rozejrzała się dokoła bez żadnych oznak zaintrygowania i rozpoczęła wycieczkę po wiosce. Nie zbliżała się do potencjalnych ludzkich "mieszkań". Właściwie chodziła bez celu. Żadna nowość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|