Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marihuana
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: znasz moje imię ?
|
Wysłany: Wto 18:19, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Machnęła łbem patrząc na ogiera. Klacz teraz zachowywała się jakby chciała się wycofać z jej wcześniejszych ruchów i z tego co ogier mógł z nich wyczytać. Coś się w niej zmieniło, nie wiedziała jednak co. Chciała jednak poznać ogiera niż zażyć chwilę przyjemności, a potem powiedzieć sobie zwykłe 'cześć'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Follow
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 18:27, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ten przyglądał jej się przez chwile jednak zaraz zupełnie nieoczekiwanie, gdyż Follek to taki nieśmiały blondas[xD] pchnął znów ją łbem tym razem w szyję jednak na tle by ją nie zabolało. Zamachnął ogonem uderzajac nim o boki najwyraźniej chcąc się...podrapać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clarry Darry
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:23, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Weszła, w zasadzie w biegła. Rozkoszowała się widokiem rozciągającym się od.. no właśnie, zaczęła przyglądać się temu czemuś co znała tylko z opowieści. Przeszła już dość dużo jak na swoje trzy lata, ale wodospadu nie widziała. Patrzyła nań jak zahipnotyzowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chaotic Intent
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Wto 21:25, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wbiegł kłusem zastanawiając się co go przyciągnęło w takie dziwne miejsce, po chwili zauważył klacz, ah... więc to podświadomość... podbiegł do niej - witaj madamme.. co cię tu sprowadza? - spytał udając szarmanckiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clarry Darry
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:30, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała nań
-Dałam się ponieść wyobraźni, dałam się ponieść przeczuciu, że spotkam tu coś fantastycznego. -wróciła spojrzeniem nad wodospad,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chaotic Intent
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Wto 21:32, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- mnie masz na myśli oczywiście - stwierdził bezmyślnie podchodząc do krawędzi wodospadu i spoglądając kątem oka na klacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clarry Darry
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:35, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie zwykłam zaprzątać sobie głowy zapatrzonymi w siebie ktosiami- powiedziała oschle, nie miała na myśli jego, ale czego mogła się spodziewać, w końcu to nie Gal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chaotic Intent
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Wto 21:37, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- oh pani wielce zapatrzona w wodospad, wybacz - powiedział zastanawiając się chwile co mu dzisiaj odbiło, wciąż przyglądał jej się kątem oka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clarry Darry
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:42, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała ponownie na niego, zlustrowała go. Duży, w różnych znaczeniach, ani ciemny, ani jasny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chaotic Intent
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Wto 21:44, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zauważył że się mu przygląda i skierował wzrok na wodospad, nie interesował go zbytnio, zrobił to raczej po to by teraz choć przez chwilę nie patrzyć na klacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Canada
Samotnik
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:34, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Kara weszła tu powolnym krokiem. Od dawna nie zawitała w tej krainie, a teraz była zmęczona, głodna i nieco ranna. Spojrzała na swe kopyto i zobaczyła małe spuchnięcie. Mimo to dawało odczuć przez co nieco trudniej było jej chodzić. Stanęła przy wodospadzie i zanurzyła pysk w wodzie by się napić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Versace
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:42, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Gdzieś z oddali wyłoniła się postać karego dość masywnej budowy ciała ogiera.
Ogier przemierzał to miejsce wolniejszym krokkiem, niespiesząc sie. Kopyta cięzko podnosił kopyta.Czasami czół wewnętrzny ból. Jakby czegoś mu brakowało. Zerknął na klacz nieśmiale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Canada
Samotnik
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:45, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Słysząc kroki na początku tylko wynużyła pysk z tafli. Poruszyła uszami i odwróciła łeb patrząc w milczeniu na przybyłego. Parsknęła cicho i po chwili skinęła mu łbem powitalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Versace
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:13, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ogier zarżał cicho stawiając uszy. Podszedł bliżej.-Versace. Powiedział z lekkim uśmieszkiem na pysku. Machnął kopytem. Zasączył trochę wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Canada
Samotnik
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:19, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Canada - przedstawiła się, a w jej głosie mozna było wyczuć nutę nabytej przez życie elegancji. Uśmieszek pojawił się w kąciku jej pyska, lecz bez celu. Przestąpiła z nogi na nogę i syknęła w myślach z bólu. Zbyt mocno ruszyła nogą...Spojrzała zza długiej grzywki na ogiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|