|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shiro
o Przywódca

Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 1:04, 31 Sie 2011 Temat postu: voytashek's new collection |
|
|
Na tym forum postanowiłam jedynie obrabiać zdjęcia dawane przez was. Nie szukam zdjęć. Nie mam już na to czasu, ani ochoty.
Kod: | [size=9][b]Link do zdjęcia:[/b]
[b]Napis główny:[/b]
[b]Pod napis:[/b]
[b]Kolorystyka:[/b]
[b]Styl w jakim ma być zrobiony avatar:[/b][/size] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shiro dnia Śro 1:04, 31 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Loona
x Szpieg

Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:40, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Link do zdjęcia: [link widoczny dla zalogowanych]
Napis główny: -
Pod napis: -
Kolorystyka: Ciemna
Styl w jakim ma być zrobiony avatar: Tajemnicza
Inne: Cieniutka żarówiasta, zielona ramka
Pozwoliłam sobie dodać inne bo, czegoś mi brakowało. Aha i jeszcze proszę o przyciemnienie tła i jak możesz to usuń napisy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Loona dnia Śro 9:41, 31 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shiro
o Przywódca

Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:00, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
To co ja mam zrobić, skoro nie chcesz nawet imienia na avie? xD
Nie umiem wymazywać napisów ze zdjęć, ja je tylko podpisuję. Źle trafiłaś, nie mogę Ci pomóc w żaden sposób :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wichura
Samotnik

Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bierze się nadzieja?
|
Wysłany: Śro 21:10, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Link do zdjęcia: [link widoczny dla zalogowanych]
któreś z tych, zależy mi na tych z piłką i najlepiej, żeby nie było to zdjęcie te, które aktualnie mam na avatarze.
Napis główny: Wichura
Pod napis: i can't fight this feeling any longer.
Kolorystyka: jakaś pasująca, nie mam szczególnych życzeń. Byle nie za wesoła/jaskrawa.
Styl w jakim ma być zrobiony avatar: um, no nie wiem. dobierz coś ładnego <;.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shiro
o Przywódca

Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:39, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Kod: | http://i55.tinypic.com/290rady.png |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shiro dnia Czw 16:40, 01 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wichura
Samotnik

Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bierze się nadzieja?
|
Wysłany: Pią 18:24, 02 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo ładne. Dziękuję ślicznie *-*.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aaa4
Niezakwalifikowany do żadnej z grup

Dołączył: 15 Wrz 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:15, 30 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Z ostroznosci, w razie gdyby jakas sztuczka przyszla Julinowi do glowy, i z obawy przed nieznanymi niebezpieczenstwami Wierzcholka, czuwali na zmiane.Mavra spala twardo. Po przebudzeniu czula sie znacznie lepiej. Miala wrazenie, jakby przejasnilo sie jej w glowie, a i cialo bylo mniej obolale. To ostatnie zadanie, pomyslala z determinacja, ostatnie, z ktorym musze poradzic sobie samodzielnie. Nikt inny tym razem, tylko ja. Jesli i te okazje zaprzepaszcze...
Lecz nie, porazka byla nie do pomyslenia. Prawde powiedziawszy, nie obchodzilo jej, co Julin robil z Obie, co planowal, obchodzila ja ta jedyna, ostatnia okazja, by udowodnic przed soba i przed innymi, ze Mavra Chang jest tak dobra, jak o tym zawsze byla przekonana. Sukces ostatecznie przypieczetowalby jej zycie. Swiadczylby o tym, ze jedyna w swoim rodzaju osobowosc, Mavra Chang, lepsza od innych, istniala naprawde. By to osiagnac, z radoscia poswieci zycie. Odkad stanela na Nowych Pompejach, wiedziala, ze nigdy ich nie opusci. Nie wroci do Swiata Studni, gdyz zostalaby przetransformowana w cos absurdalnego, w taki powiedzmy, tanczacy kwiat Krommian lub w zabe z Makiem, lub w cos jeszcze gorszego. A jesli jej sie powiedzie i pozostana przy zyciu... powrocic? Pod jaka postacia? Konia? W Kom to nabraloby rozglosu.
Nie. Triumf czy katastrofa, wszystko skonczy sie tutaj.
Wciaz rozpatrywala w myslach plan Nowych Pompejow. Cos tutaj musi byc, jakis klucz, ktory pozwoli zmienic bieg wypadkow;, tego byla pewna. Na pozor nieistotne fakty nieustannie przychodzily jej na mysl. Probowala je uporzadkowac jak olbrzymia lamiglowke-ukladanke. Zasypywalo ja jednak zbyt wiele oderwanych od siebie fragmentow. Czula gonitwe mysli; mozg jej pekal, ten mozg, ktory Ghiskind obwolal najsilniejszym, na jaki kiedykolwiek natknal sie w swoim zyciu.
Obie. Obie byl tym poszukiwanym kluczem. Bylo cos w Obie. Mysl, Mavro, mysl! Byle nie na sile. Powoli. Odprez sie. Pozwol, by samo przyszlo ci do glowy.
I udalo sie, znalazla rozwiazanie, przynajmniej czesciowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|