Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tvetto
~ Przywódca
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:34, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Normalnie prawie Matejko xD - przyjrzał się esom-floresom na ciele klaczy. - Yh, co z tą Agray - pomyślał xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Caprimond
~ Zastępca
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:37, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Tsa... Matejko...- wyrwał bratu sztylet i wyrył na zadzie klaczy Inicjały stada. Wyszczerzył zęby w cwanym uśmiechu.- Jestem Picasso!- oświadczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tvetto
~ Przywódca
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:41, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zmrużył oczy - Gdzie zapodziałeś swój pędzel, Picasso? - rozglądał się za sztyletem brata. Wręcz nie znosił zapożyczania sztyletu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caprimond
~ Zastępca
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:44, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wbił broń brata w piach przed nim.
- Nie używam sztyletu.- rzucił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tvetto
~ Przywódca
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:47, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zauważyłem. A to przed chwilą to niby co było? - wziął sztylet i schował go
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caprimond
~ Zastępca
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:55, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Konsekwencje zbyt długiego przebywania z tobą.- spojrzał na Tvetto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tvetto
~ Przywódca
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:13, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ych, być może - parsknął. Machnął ogonem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rukia
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:28, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Potrzepała łbem ze stłumionym rżeniem. Z całej tej swojej nieuwagi, z rany tuż przy grzywie nieopodal uszu pociekł cienki strumyk krwi, który spływał spokojnie po jasnej sierści klaczy. Rukia zaklęła siarczyście w swoim ojczystym języku i rozejrzała się ponownie, próbując się zmusić do odejścia z plaży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tvetto
~ Przywódca
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:31, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Oho, czyżby klacz się zbudziła? Tvetto spojrzał na Rukię z ukrywanym zainteresowaniem xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rukia
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:37, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Parsknęła, czując czyjś wzrok na sobie. Rozejrzała się nieco zaspanym wzrokiem, zatrzymując go na ogierze. Kiwnęła mu jedynie pyskiem, przerzucając spojrzenie momentalnie na niebo. Przystanęła z nogi na nogę w końcu jednak ruszając z wolna stępem w stronę brzegu, którym planowała dojść do innego miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tvetto
~ Przywódca
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:40, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cicho westchnął. Odwrócił się do leżącej kalczy z grobową miną. Myślał, że może siwa klacz też będzie ją torturowac. Cóż, widac mylił się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mogrash
~ Przywódca
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:54, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Klacz przygalopowała dumnie stawiając nogi. Zarżała i położyła się na trawie. Jej czujne oczy lustrowały otoczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caprimond
~ Zastępca
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:09, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Parsknął spoglądając na Rukię. Omiótł spojrzeniem plaże. W zasięgu jego wzroku znalazła się srokata klacz. Nastawił uszy i wciągną w nozdrza powietrze niosące ze sobą zapach klaczy. To jego stado, tego był pewien. Pytanie- kto to jet... Był pewien, że już kiedyś ją spotkał. Przyjrzał się jej uważnie. Dark Sea? Możliwe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rukia
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:43, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Klacz momentalnie zatrzymała się, słysząc doniosłe parsknięcie niesione przez wiatr. Wydawało jej się dziwnie wymowne. Odwróciła machinalnie pysk, żeby jej czarne niczym węgiel ślepia zlustrowały białego ogiera. Wargi klaczy drgnęły tworząc coś na wzór ironicznego uśmiechu. Nie, nie może dać się sprowokować. Ruszyła melancholijnym stępem wzdłuż brzegu, kiedy w końcu jej sylwetka zniknęła za zakrętem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mogrash
~ Przywódca
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:31, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Klacz parsknęła. Poczuła znajomy zapach lecz była zbyt zmęczona, żeby co kolwiek robić. Oczy miała teraz zamknięte. Położyła głowę na przednich nogach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|