Dziki step

Bandola

- a..ha chętnie - uśmiechnęła się.

Czesio

-Boisz się porywaczy?-dodał po chwili.Zjadł jabłko i położył się pod wzniesieniem,tak,że leżał w cieniu.

Bandola

- porywaczy.... nie - spojrzała ze zdziwieniem.

Czesio

-Dzisiaj rano porwali moją Darikę-powiedział ze smutkiem.Popatrzył na nią.

Bandola

- współczuję - spojrzała na niego.

D'Artagnan

Popatrzył na nich. -Ave-rzekł sucho. Uśmiechnął się do nich.

Bandola · Wysłany: Wto 22:11, 03 Mar 2009 Temat postu:

popatrzyła, na piękny step, wiatr rozwiewał jej grzywę, rozglądała się dookoła, czy nie ma tu Sabata.

Crystal · Wysłany: Śro 11:10, 04 Mar 2009 Temat postu:

Przygalopowała. Spojrzała na konie, które przybyły tu przed nią.
-Hej!- zagadnęła do nich.- Co porabiacie?

Bandola · Wysłany: Śro 19:12, 04 Mar 2009 Temat postu:

- hej - powiedziała bezinteresownie, spojrzała na bialą klacz - nic ciekawego, ja sie nudzę - prychnęła, patrzyła w dal, na piękne tereny.

Crystal · Wysłany: Śro 19:18, 04 Mar 2009 Temat postu:

-Aha- odparła szybko i odeszła spoglądając na widoki rozciągające się przed nią.

Deathless · Wysłany: Pon 20:12, 09 Mar 2009 Temat postu:

Ciemny koń powoli wyłaniał się z ciemności.
Przyszedł i zaczął się rozglądać. Uniósł prawe kopyo po czym walną
nim ob ziemię.

Tarantiev · Gość

{Przyjdź na ten step co ja tam jestem. ;)}

Bandola · Wysłany: Wto 15:28, 10 Mar 2009 Temat postu:

Popatrzyła na konie po kolei, poszukiwała Sabata, ale nie było go widać, zmartwiła sie zaczęła skubać trawę.

Sabat · Gość

Przybiegł na step i zauważył Bandolę. Podszedł do niej.
-Witaj!- Powiedział z uśmiechem.

Bandola · Wysłany: Sob 12:34, 14 Mar 2009 Temat postu:

- witaj - zaczęła przegryzać energicznie trawę, - ja mam dzisiaj dużo energii, a ty - spytała ciekawa, miała ochotę, na dziki galop, i na wiele różnych rzeczy.