Płonące Stepy

Curious

<Wgalopował.> <Skubną trawy.>

S'apogo

Uśmiechnął się-Miło mi poznać

Lady Doof

Mi również- odpowiedziała- Od jak dawna tu jesteś? Chyba nie widziałam Cię wcześniej?

S'apogo

Masz rację-powiedział-Jestem tutaj dopiero od 10 września-A ty-zapytał-na moje oko jesteś tutaj już bardzo długo

Lady Doof

Tak- opowiedziała powoli- Jestem tu w miarę długo.

Aria · Gość

Przyszła. Spojrzała kątem oka na siwą klacz.

Al Sagir

Kary fryz wgalopował na płonący step, przy tym dumnie unosząc łeb.
Hm... Czyżby już czuł się tutaj, jakby był dawnym "mieszkańcem" ?

April Moon

<wgalopowała> <popatrzyła na ogiera> <zarżała>

Mogrash

Przygalopowała. Spojrzała na nieznanego jej ogiera.

D'Artagnan

Przyszedł. Mrucząc coś pod nosem, pokiwał łbem. Rozejrzał się. Uniósł brew.

Freiheit

Przyszedł.Stanął gdzieś z boku w cieniu kamieni.Grzywa opadła mu na oczy.

Rukia

Ruu wyłoniła się zza zakrętu, rozglądając się wokoło zaciekawionym wzrokiem. Trzeba było przyznać, że jeszcze nigdy tutaj nie zawitała. - Jak na nowego, masz całkiem nieźle obcykane tereny - zauważyła spokojnie, zatrzymując się nieopodal ogiera.

Freiheit

-Ciągle się gdzieś szwędam-odpowiedział,był bardzo zdziwiony,bo to jedyny koń,który tak długo z nim jest.-wiesz,-umilkł-ja nawet nie mam własnego miejsca.-spojrzał się na nią zaciekawiony.

Rukia

Kiwnęła pyskiem, rozglądając się dalej. - Przyjdzie czas, że gdzieś zaaklimatyzujesz się na dłużej - stwierdziła, przenosząc na niego wzrok. I mówiła to klacz, która sama nigdy nie potrafiła wysiedzieć zbyt długo na jednych i tych samych terenach. -Planujesz dojść do jakiegoś stada? - zapytała po chwili z czystej ciekawości.

Freiheit

-Jedynie do Krwawego Księżyca,ale tam zapisy są już zamknięte-dodał.