Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reina
~ Wojownik

Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Indziej. Z pewnością.
|
Wysłany: Nie 13:21, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Prawie bezszelestnie przybyła na prerie. Rozejrzała się. Zmierzyła ogiera [Brazil] posępnym wzrokiem. Machnęła ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Brazil
Niezakwalifikowany do żadnej z grup

Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:17, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przyjrzał się dokładnie Reinie. Zastanawiał się przez dłuższą chwilę. Na razie jednak rozmyślił się ze swoich niecnych zamiarów i zaczął ospale skubać trawę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brazil dnia Nie 15:18, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reina
~ Wojownik

Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Indziej. Z pewnością.
|
Wysłany: Nie 19:17, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
-Ave- odezwała się do ogiera, zauważywszy jego wzrok ma sobie. Czekała na jego reakcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tvetto
~ Przywódca

Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:31, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzył z niechęcią na przybyłe konie. Zawsze ktoś mu przeszkadzał. Czy to swoją natrętną rozmową, czy tylko obecnością... Przewrócił oczami. Przeniósł wzrok na Virgg. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nagini
Gość
|
Wysłany: Nie 19:34, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cicho przybyła na step. Nie zwracała uwagi na rozmawiające konie. W głowie miała mętlik. Biła się z myślami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tvetto
~ Przywódca

Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:36, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No tak.
- Kolejny koń, który przeszkadza mi nawet samą swoją obecnością. - sarknął chłodno do siebie, lecz tak, by Nagini mogła usłyszeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nagini
Gość
|
Wysłany: Nie 19:38, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zwracała uwagi na inne konie. Nawet nie rozumiała słów przez nie wypowiadanych. Zresztą miała to gdzieś. Potrząsnęła głową. Na pewno nie były miłe.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tvetto
~ Przywódca

Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:42, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przerzucił grzywę na drugi bok szyi. Naprężył mięśnie, jak drapieżnik szykujący sie do skoku. Machnął ze świstem ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nagini
Gość
|
Wysłany: Nie 19:43, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zdawała się być całkowicie nieświadoma otoczenia. Leniwie chodziła z nudy w kółko. Skupiła się na swoich myślach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tvetto
~ Przywódca

Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:46, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
- No tak, i gdzież tu oryginalność? - parsknął - O tak, przede mną. - odpowiedział sobie sarkastycznym tonem patrząc na Nagini a po chwili spojrzał wyczekująco na Virginne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tvetto dnia Nie 19:46, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nagini
Gość
|
Wysłany: Nie 19:48, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Klacz nagle się potknęła i przewróciła się na bok. Nie chciała wstawać, nie chciała nic robić. Położyła głowę na trawie i zamknęła oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tvetto
~ Przywódca

Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:53, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wybuchnął szyderczym śmiechem.
- Zgrabność górą. - wydusił w przerwie pomiędzy kolejnym napadem śmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nagini
Gość
|
Wysłany: Nie 19:55, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Do jej uszu dotarł dziwny charkot, jakby ktoś się krztusił. trudno. Nie zwróciła na to uwagi i odpoczywała dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tvetto
~ Przywódca

Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 7430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:01, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Podszedł spokojnym krokiem do Nagini. Schylił się nad nią i kopnął w brzuch. Zaśmiał się gardłowo.
- No cóż, dość tych przyjemności. - stwierdził i powrócił do V.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nagini
Gość
|
Wysłany: Nie 20:03, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Uniosła się lekko i ugryzła T. w podgardle.-No to już wiem skąd się wydobywał ten charkot.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|