Znaleziono 11 wyników

- Calypso!
Przed CC wyrosła niby spod ziemi młoda klacz. Even nie lada zdziwił widok Siwej. Dawno się nie widział, oj, dawno. Ruda w tym czasie zmieniła stado z Szalejącego Wiatru, na Wiecznej Młodoś ...

Koń. Koń na horyzoncie!
Dziwne. Dlaczego ostatnio wszyscy chodzą ponurzy? Oczywiście włączając do tego samą Even, ciągle rozgoryczoną po stracie partnera. Wszyscy chorują na miłość, lecz każdy na inn ...

Spojżała na nią bacznie. - Nie wiem. Podejżewam że zwykli ludzie, na grzbietach obciążonych koni nie mają szans w porównaniu do dwóch dzikich klaczy. - No tak, jak zwykle podejżewała, ale nie wiedział ...

Even szła powoli po suchej ziemii, gdy nagle usłyszała odgłos kopyt. Odwróciła się i ujżała klacz galopującą z prędkością światła. Umiechnęła się do niej, ale ta chyba nie zauważyła tego w szaleńczym ...

Wkroczyła spokojnym krokiem na wydmy, kiwając do znudzenia rytmicznie głową. Od wielu, wielu dni nie otworzyła do nikogo 'ust'. Jedna, jedyna nadzieja zaświtała w jej zamroczonym mózgu. Chciała spotka ...

Z nikąd pojawiła się piękna klacz, sunąca po plaży. Tak, sunąca to właściwe określenie. Po prostu pędziła prawie nietykając piasku, pod sobą. Stanęła, rozglądając się za kimś żywym. Dostrzegła ogiera, ...

Uradowana, że spotkała również Samotniczkę odpowiedziała. - Pomyślmy... minęło pare miesięcy. No. Jakoś tak. - Uśmiechnęła się wciąż licząc. - O! Coś koło trzech miesięcy. To dużo? - Zarżała, bo sama ...

- Stado, stado... Iii, to nie dla mnie. Teraz nie ma już prawdziwych stad. Jestem Samotniczką, wolna jak wiatr! - Mówiąc to ze śmiechem stanęła dęba, chcąc pokazać jak bardzo jest wolna. Wyszlo jej to ...

Spojżała na nowo przybyłą i również skinęłą łbem. - Even. Albo Ev. Jak zresztą wolisz. - Uśmiechnęła się do niej i zapytała: - Mogę mówić do Ciebie Afro? - W jej oczach zabłysły wesołe iskierki. Jej o ...

Wgalopowała na step, choć nie była pewna wyboru miejsca. Ziemia wyglądała na bardzo rozgrzaną, aż parzyła w kopyta. Stuknęła przednimi nogami. Zagle zerwał się wiatr, tak przyjemny i chłodny, że zupeł ...

Zauważyła klacz stojącą obok wodospadu. Podeszła do niej i uważnie się jej przyjżała. Nie wyczuwając zagrożenia podeszła do wodospadu i napiła się wody, po czym ponownie spojżała na nieznajomą i skinę ...