Znaleziono 7 wyników

-Nikt ważny. - mruknęła mimochodem. Przedstawiać się? Jak wszyscy to wszyscy! Prychnęła sama do siebie po czym wystartowała do galopu ze stania. Pod jej kopytami zakurzyło się porządnie. Sylwetka klac ...

Zarzuciła łbem. Stanęła z nim oko w oko.
-Pozory mylą. - skwitowała. Mogła okazać się równie infantylną istotką jak inne klaczki. W sumie Nadya najchętniej przeniosłaby swoje wysokie cielsko z powrot ...

Natarczywość innych nie zna granic.
-Nowe znajomości powiadasz... A ja wyglądam z pewnością na kandydatkę do fajnej nowej znajomości... Wiesz, tam przed chwilą była taka pewna miła panienka, może jes ...

-Aha, i wokół jest tak mało miejsca, że musieliśmy się stłoczyć na paru metrach kwadratowych? - zapytała retorycznie, ale mimo rozbawionego parsknięcia również zdradziła swoje imię.
-Nadya.
Z dziwny ...

Mhm, pan kochany nowoprzybyły zachciał popsuć jej dobrą zabawę w wąchanie piachu.
-Ohayo. - podniosła łeb mierząc go nieufnym, nieprzyjaznym wzrokiem. Może gdyby wiedziała, że jest z tego samego stad ...

Słysząc jeszcze silniejsze uderzenia kopyt od swoich, Nadya wzrok zwróciła w kierunku nowoprzybyłego. Prychnęła cicho na jego zjawienie się i ze świstem przecięła powietrze ogonem. Zniżyła pysk do zie ...

Do tej ciekawej gromadki dołączył jeszcze jeden stukot. Potężne nogi Nady'i przemierzały już kolejny odcinek trasy. Miała jeszcze zimne futro od pobytu na jednym z dzikich stepów, ale od biegu powoli ...