Autor |
Wiadomość |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 15:16, 11 Sty 2009 Temat: Zachód Słońca |
-Naiwna jesteś.Idiotka z Ciebie,jak zawsze zresztą.-sumienie dręczyło ja niemiłosiernie,nienawidziła słuchać swojego wewnętrznego głosu,który niestety zawsze miał rację.
-Ciekawe czy mnie ktoś jeszcz ... |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 14:43, 11 Sty 2009 Temat: Zachód Słońca |
Krok za krokiem stawiany,bez celu większego oddawał bezgłośne echo w jej głowie.Plaża zwykłe można by miejsce powiedzieć,ale od razu przypominały jej się te chwile,które teraz mogły jedynie ranić.Cich ... |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 21:03, 09 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
-Możliwe,możliwe długi dzień.-westchnęła i uśmiechnęła się do partnera. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 20:53, 09 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
-Na pewno ich nie utopię.-zaśmiała się cicho,po chwili umilkła i wsłuchując sie w szum fal patrzyła na słońce,w jej głowie tłumiło się wiele myśli,co sekundę to nowe. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 20:29, 09 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
Spojrzała mu w ślepia i cmoknęła w chrapy-Mam nadzieje,ze mnie zaakceptują,chyba nie jestem taka zła.-parsknęła,było widać jaka była teraz szczęśliwa.
*możemy xD* |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 20:22, 09 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
Rzuciła mu się na szyję-Tak,ale czy Twoje potomstwo nie będzie miało nic przeciwko- szepnęła mu do ucha,wtulona w jego grzywę. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 0:02, 09 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
Uśmiechnęła się i robiąc krok w przód cmoknęła ogiera w chrapy.W oczach klaczy zaczął sie tlić płomień zauroczenia,który nie chciał sie zgasić. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Sob 23:48, 08 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
Szła obok ogiera podziwiając zachód słońca,czerwone światło oświecało ich czarne pyski,piach nie był beżowy,był czerwony,a temu zdarzaniu towarzyszyła romantyczna atmosfera. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 15:16, 02 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
-Dobrze,niech będzie choć za mną.-parsknęła i podążyła wzdłuż plaży.Wyszła. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 15:06, 02 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
-A gdzie chciałbyś iść?-zapytała szukając konkretów.Spojrzała na Forious-Hej-zarżała. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 15:01, 02 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
-To takie kółeczka.-zaśmiała się i zamazała je,te zamazane kółka wyglądały bardziej jak jakieś szkarłatne serca. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 14:56, 02 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
-Tak.A co chciałbyś...-parsknęła i nagle przerwało jej gwizdanie wiatru.Klacz spojrzała na piach i zaczęła kreślić na nim jakieś kółka. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 14:51, 02 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
-Dzięki,ten wiatr taki niesforny.-powiedziała i wsadziła lilie za ucho.Spojrzała na swoje odbicie w tafli wody i poprawiła sobie fryzurę xD. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 14:45, 02 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
-A tam nie ważne.-parsknęła,patrzyła na konia,który stał w wodzie.Wiatr spowodował,że lilia,która spadłą klaczy przeleciała przed jej nosem i zatrzymała sie na ogierze. |
Temat: Zachód Słońca |
Prakseda
Odpowiedzi: 2187
Wyświetleń: 67416
|
Forum: Morze Wysłany: Nie 14:37, 02 Mar 2008 Temat: Zachód Słońca |
-Nie masz za co przepraszać.-uśmiechnęła sie delikatnie.Kiedy stanęła na pisku,poczęła czegoś szukać wzrokiem-Hm,nie ma tu gdzieś barku?-zapytała. |
|